Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 54
Pokaż wszystkie komentarzeNiedawno chcialem kupic buty sidi vertigo corsa...bylem w jednym z salonow akurat na ul. Jagiellonskiej w Warszawie. Wyobrazcie sobie ze nie dosc ze sprzedawca w tym salonie bol doru nie wiedzial co to jest marka sidi to jeszcze na sile chcial mi wcisnac alpinestarsy ktore mi sie wogole nie podobaja...no porazka o nieaktualnych numerach w internecie juz nie wspominajac...buciki kupilem w innym miejscu.
OdpowiedzJa tam uwazam ze samo wejscie do salonu BolDor na Jagiellonskiej w roku 2009 jest mistrzostwem swiata, a jeszcze po wejsciu zastac sprzedawce i w ogole jakis towar to juz naprawde :-) Wydaje mi sie ze mowisz o salonie triumpha po drugiej stronie ulicy. Tam nie maja sidi po prostu. Albo sie stal cud i od ponad roku zabity dechami salon BolDoru Jagiellońska 78 zmartwychwstał, a ja sie czepiam zupelnie bez racji. KJ
OdpowiedzTaaaa wiesz ... jak Ci mają sprzedać Sidi jak nie mają Sidi ... generalnie chcieli Ci sprzedać co mają ale widać że Ty należysz do grupy która i tak nie będzie zadowolona NIGDY :)
Odpowiedz